Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa "Strzał w 10" prowadzi Niepubliczne Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi "Dziecięce Marzenia" od 2013 roku i Niepubliczną Szkołę Podstawową z Oddziałami Integracyjnymi "Razem" od 2015 roku. W placówce odbywają się zajęcia z integracji sensorycznej, dogoterapii, zajęcia taneczne czy rehabilitacyjne dla osób z zespołem Downa, autyzmem, zespołem Aspergera, afazją ruchową, zespołem FAZ. Stowarzyszenie otacza również opieką osoby z rodzin zastępczych i zagrożonych wykluczeniem.
10 lutego br. pod ratuszem odbyła się manifestacja dotycząca zapewnienia lepszego rozwoju dzieciom z niepełnosprawnościami (‘’Z miłości do niepełnosprawności’’, czyli protest rodziców dzieci z niepełnosprawnościami pod ratuszem [ZDJĘCIA]), na którą przyszli rodzice z dziećmi oraz działacze stowarzyszenie, łącznie ponad 70 osób, którzy chcieli, aby władze miasta porozumiały się z nimi w sprawie rozbudowy placówki.
Prezes stowarzyszenia „Strzał w 10”, Ewa Kowerzanow-Lato przyznała, że zależy im przede wszystkim na przyszłości dzieci z niepełnosprawnościami.
– Jesteśmy tu, ja jako mama i prezes stowarzyszenia, bo nie zgadzamy się z decyzją prezydenta Olsztyna, który nie chce wydzierżawić nam działki, na której chcemy się rozbudowywać, bo zależy nam na przyszłości naszych dzieci – powiedziała wtedy Ewa Kowerzanow-Lato.
Kolejno przemawiali uczniowie placówki i ich rodzice. Podkreślali jak ważne jest to dla nich miejsce, co im daje, w jaki sposób pomaga dzieciom i ich opiekunom.
Przypomnijmy również, że Stowarzyszenie „Strzał w 10”, 4 lutego złożyło petycję dotyczącą wyrażenia zgody przez miasto na wydzierżawienie działki nr 145-116.
Dzierżawa działki przyczyniłaby się do znacznej poprawy warunków, w jakich prowadzone są zajęcia edukacyjne, wychowawcze i rehabilitacyjne dzieci, w tym dzieci z orzeczonymi niepełnosprawnościami.
– możemy przeczytać w petycji.
Marzeniem działaczy stowarzyszenia jest możliwość prowadzenia edukacji w klasach 7-8 (dotychczas odbywają się zajęcia dla klas 1-6). Niestety brak miejsca na nowe sale jest powodem na powiększenie placówki o nową działkę.
Argumentami za wcześniejszymi odmowami prezydenta Olsztyna były m.in. zła sytuacja finansowa gminy Olsztyn, budowa niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania czy chociażby wystarczająca oferta edukacyjna miejskich jednostek oświatowych.
Od pomysłu stowarzyszenia minął rok. Do tej pory miasto z prezydentem Grzymowiczem na czele nie brało pod uwagę żadnej dzierżawy działki, jedynie jej sprzedaż. Jednak po roku batalii stowarzyszenie wygrało tę walkę. Mimo wszystko potrzebne są duże środki, bo aż 700 tys. zł, by możliwe było wykupienie jej z rąk miasta.
Decyzja prezydenta uszczęśliwiła wszystkich, wchodzących w skład stowarzyszenia. Aktualnie istnieje zbiórka na portalu pomagam.pl założona przez dyrektorkę placówki.
Wasze wsparcie pomoże nam:
zapewnić odpowiednią wielkość klas dla uczniów szkoły podstawowej, aby móc w pełni korzystać z pomocy naukowych i świadczyć wysokiej jakości usługi edukacyjne, zapewnić odpowiednie warunki do prowadzenia rehabilitacji ruchowej, która pomaga naszym uczniom nabywać sprawność, zapewnić odpowiednie warunki do prowadzenia rehabilitacji psycho-społecznej, która pozwala im zrozumieć otaczający ich świat
- możemy przeczytać na stronie zrzutki.
Do tej pory udało się zebrać ponad 24,5 tys. zł. Pieniądze można wpłacać TUTAJ.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz