Wczoraj na Jarotach doszło do interwencji straży pożarnej wobec uwięzionego kota.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o 17:45. Na ul. Popiełuszki w jednej z wiat śmietnikowych został uwięziony kot. Działania strażaków polegały na udrożnieniu przejścia. Kotek po chwili został uwolniony. Na miejsce pojechał jeden zastęp z pięcioma ratownikami – wyjaśnił nam mł. bryg. Łukasz Jasiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
* * *
Czyatj również: Mała kaczuszka wpadła do studzienki deszczowej na ul. Katowickiej w Olsztynie. Strażacy nie byli w stanie pomóc [ZDJĘCIA]
* * *
Okazuje się, że w ciągu roku w Olsztynie jest kilkadziesiąt podobnych interwencji. Większość zgłoszeń dotyczy kotów.
- W 2019 r. odnotowaliśmy 45 zgłoszeń, a od początku tego roku było ich już 36. Strażacy wyjeżdżali m.in. do kotów zaklinowanych w rynnach, na drzewie czy w pojazdach – dodał Łukasz Jasiński.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz