Strażnicy miejscy często otrzymują informacje o dzikach, które wychodzą z lasu i przemieszczają się osiedlowymi drogami w poszukiwaniu jedzenia. W ostatnim czasie takich zgłoszeń, o podchodzących do zabudowań dzików, wpłynęło znacznie więcej. Strażnicy regularnie odławiają zwierzaki, by zadbać nie tylko o komfort mieszkańców Olsztyna, ale i zdrowie samych zwierząt.
Dbając o bezpieczeństwo olsztynian, Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta Olsztyn we współpracy ze Strażą Miejską i w ramach porozumienia z Powiatowym Lekarzem Weterynarii sukcesywnie „wyłapuje” i wywozi dziki z miasta. Zwierzęta zaganiane są do tzw. odłowni, czyli kilkumetrowej zagrody, do której wkłada się pożywienie będące dla nich przynętą.
W ubiegłym tygodniu do odłowni zlokalizowanych między innymi przy ul. Zientary- Malewskiej czy Fałata złapało się 10 dzików. Jak informują strażnicy, zostały one humanitarnie odłowione i przewiezione poza granice powiatu.
Straż Miejska apeluje do mieszkańców miasta, aby nie dokarmiać zwierząt. Przyzwyczajając je do łatwego zdobywania pokarmu sprawiamy, że zatracają one instynkt samozachowawczy, a dziki, które nie boją się ludzi, stają się zagrożeniem zarówno dla mieszkańców, jak i dla ich zwierząt.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz