Niedawno informowaliśmy naszych czytelników o tym jak to ubiegłoroczny junior, podczas drugich tegorocznych zawodów o Puchar Polski, które odbyły się w Ustce, rywalizując w czterech konkurencjach z najlepszymi polskimi seniorami, cztery razy stawał na podium. W ubiegłym roku i wcześniej w prawie każdych zawodach tak krajowych jak i międzynarodowych należał do najlepszych. Ukoronowaniem jego dotychczasowych sukcesów był brązowy medal mistrzostw Europy juniorów zdobyty we wrześniu 2019 roku w Bolonii.
Maciek pochodzi z bardzo usportowionej rodziny. Jego mama Małgorzata Birbach-Kowalewicz to była lekkoatletka Gwardii Olsztyn, specjalizująca się w biegach długodystansowych. Reprezentowała Polskę podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie (1996), zajmując 26. miejsce w maratonie. Jego tata Bogdan Kowalewicz przez kilka lat trenował strzelanie w olsztyńskiej Gwardii pod okiem Piotra Malinowskiego i Stanisława Myszkowskiego.
Trener Bogdan Kowalewicz i jego sportowy, i nie tylko, podopieczny Maciej Kowalewicz
fot. archiwum prywatne
A ze strzelaniem Maćka Kowalewicza wszystko zaczęło się dziesięć lat temu, kiedy to tato zabrał malca na olsztyńską strzelnicę z broni pneumatycznej Ligi Obrony Kraju. Tak się mu tam podobało, że namawiał ojca na koleje wizyty.
- Jestem więc szkoleniowcem syna już przez dziesięć lat - powiedział Bogdan Kowalewicz portalowi Olsztyn.com.pl, z uśmiechem na twarzy. – Wtedy to była taka raczej zabawa, ale teraz to wytrwała i niełatwa praca. Trenujemy każdego dnia, średnio dwie, trzy godziny. Oczywiście na obozach i zgrupowaniach więcej. Oprócz zajęć na strzelnicy, Maciek ćwiczy też w domu, na sucho. Niestety nie mamy w Olsztynie odpowiedniej strzelnicy, co jest największym naszym zmartwieniem. Dlatego z konieczności, zwykle od piątku do niedzieli, trenujemy w Bydgoszczy. Początkowo woziłem tam syna na własny koszt, ale potem pomagał nam nasz klub oraz Polski Związek Strzelectwa Sportowego, nasz okręgowy związek i władze Olsztyna, za co jesteśmy im wszystkim bardzo wdzięczni. Czy Maciek weźmie udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio? Odpowiem krótko: pracujemy nad tym, ale jak to będzie zobaczymy w 2021 roku. Przy okazji zachęcam chłopców i dziewczęta w wieku od 11-15 lat na nasze zajęcia treningowe, które odbywają się we wtorki, środy i czwartki od godziny 16 w strzelnicy LOK przy ul. Westerplatte 1.
Obecnie olsztyński „strzelec wyborowy” przebywa na obozie w Ustce, finansowanym przez Warmińsko-Mazurską Federację Sportu, a od 17 września czeka go w Bydgoszczy udział w zgrupowaniu kadry. Tam też 25, 26 i 27 września odbędą się (oczywiście z jego udziałem) młodzieżowe mistrzostw Polski. Tydzień później (2-4.10) będzie we Wrocławiu uczestnikiem mistrzostw Polski seniorów.
A wracając do zielonogórskich AMP to nasz bohater startując w trzech konkurencjach zdobył komplet złotych medali! W piątek miał najlepszy wynik w KPN-60, a w sobotę w KDW 3x40 (karabinem z trzech pozycji: z kolana, stojąc i leżąc), ustanawiając wynikiem 1185 pkt nowy świetny rekord Polski, zaledwie o 3 pkt gorszy od rekordu świata! W niedzielnych zmaganiach nie dał się z kolei nikomu pokonać w konkurencji KDW-60 leżąc. Na poprzednich AMP 2019 w Bydgoszczy olsztynianin zdobył jeden złoty i dwa srebrne medale.
Lech Janka
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz