Minęło parę dni odkąd w sieci ukazał się filmik z udziałem studentów UWM, którzy na imprezie śpiewali piosenkę o koronawirusie. To wydarzenie opisaliśmy w artykule pt. „Studenci UWM w Olsztynie: ''Korona tu, korona tam, korona ch*** zrobi nam''”. Zapytaliśmy, czy uczelnia podjęła działania ws. osób uczestniczących w nim uczestniczących.
– Uczelnia nie podjęła żadnych kroków. Studenci zostali odesłani do domu, zawieszone są zajęcia. Poza tym mamy informacje, że ten filmik został nagrany wcześniej niż wydane dyspozycje o zawieszeniu zajęć, więc to ma inny wydźwięk – powiedziała w rozmowie z nami Wioletta Ustyjańczuk, kierownik Biura Mediów i Promocji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Czy zatem uniwersytet planuje podjąć kroki w celu ukarania studentów? Wioletta Ustyjańczuk przyznała, że na obecną chwilę trudno wyrokować.
– Generalnie trudno mi powiedzieć, bo teraz wszystko jest zawieszone. Na razie nie mam informacji czy i jakie decyzje zapadną w tej sprawie – dodała Wioletta Ustyjańczuk.
Przypomnijmy, że władze UWM-u, zaraz po tym, gdy filmik z imprezy ukazał się na naszych łamach, wydały w tej sprawie oświadczenie.
W Internecie pojawia się mnóstwo nieodpowiedzialnych materiałów związanych z wyjątkową sytuacją panującą w kraju. Jest nam bardzo przykro, jeśli w niektórych z nich występują nasi studenci. Pragniemy wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec takiego zachowania. Materiały analizujemy i podejmiemy odpowiednie kroki współmierne do postaw prezentowanych w tych materiałach.
– możemy przeczytać w oświadczeniu.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz