Do olsztyńskiej jednostki policji zgłosiła się trójka młodych ludzi, którzy padli ofiarą oszustów. Studenci wynajęli na czas nieokreślony mieszkanie od osób, które nie posiadały do niego żadnych praw.
Jak się okazało, dwie studentki wraz ze swoim kolegą szukały od jakiegoś czasu lokalu na terenie Olsztyna, który mogliby wspólnie wynająć. Ogłoszenie o apartamencie do wynajęcia znaleźli w jednym z portali internetowych. Korzystna cena przekonała ich do skorzystania z oferty. Zadzwonili więc pod numer z ogłoszenia. Telefon odebrał mężczyzna, z którym umówili się na podpisanie umowy i przekazanie kluczy od lokalu.
O umówionej godzinie w mieszkaniu czekała na nich kobieta, która w pośpiechu poleciła im podpisać przygotowaną umowę, wręczyła komplet kluczy, pobrała za wynajem i kaucję łącznie 2.000 złotych i wyszła z lokalu. To był ostatni raz, kiedy studenci widzieli się z oszustką. Ku zdziwieniu młodych osób, kilka godzin później do apartamentu zapukała prawdziwa właścicielka lokalu. Jak się okazało, zajmuje się ona krótkoterminowym wynajmowaniem tego apartamentu i poprzedniego dnia przekazała klucze kobiecie, która chciała zamieszkać w lokalu przez jeden, ewentualnie 2 dni. Ta kobieta prawdopodobnie z inna osobą umieściła ogłoszenie na portalu internetowym i podnajęła apartament studentom na czas nieokreślony podając się za właścicielkę lokalu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz