Wygląd świątecznego drzewa przed Urzędem Miasta od lat budzi wśród olsztynian silne emocje. Dotychczasowe choinki nie wzbudzały entuzjazmu. Czytelnicy "Gazety" wielokrotnie krytykowali ich wygląd, sposób przystrojenia czy zbyt słabe oświetlenie. Zazdrościli choinki mieszkańcom Gdańska czy Wrocławia. W tym roku sprawa świątecznego drzewka, które miało zdobić ratuszowy plac, również wywołała burzę. W listopadzie Tomasz Głażewski, pełniący obowiązki prezydenta miasta, zaproponował, aby bombkami i ozdobami przystroić jesion rosnący przed urzędem. Przekonywał, że za takim rozwiązaniem przemawiają względy ekologiczne, bo nie warto ścinać drzewa rosnącego kilkanaście lat, po to, aby zaledwie przez kilka tygodni zdobiło miasto. Taki pomysł wzbudził sprzeciw mieszkańców i radnych, którzy zgodnie zażądali, aby plac jak dotąd zdobiła naturalna choinka. W efekcie Głażewski wycofał się ze swojej propozycji, a urzędnicy zadeklarowali, że w tym roku przyłożą się do wystroju choinki jak nigdy wcześniej. Radna Elżbieta Fabisiak już kilka miesięcy temu zaproponowała, aby dekoracją świątecznego drzewka zajęli się uczniowie liceum plastycznego. Tak też się stało. Wczoraj od rana uczniowie przystrajała drzewo. Znalazło się na niej mniej ozdób niż planowali, ale zadecydowała o tym niezwykła uroda drzewka. - Kiedy zobaczyliśmy choinkę ozdobioną światełkami, uznaliśmy, że należy ograniczyć liczbę bombek, aby nie przytłoczyć tego pięknego drzewa - tłumaczy Bartosz Świątecki, nauczyciel malarstwa i specjalista od reklamy olsztyńskiego "plastyka", który czuwał nad przebiegiem prac dekoracyjnych. Na drzewku zawisło 71 gwiazd, każda złożona z 24 elementów. Wszystkie ozdoby ręcznie wykonali uczniowie liceum plastycznego. Powstały z tektury, dzięki czemu gałęzie nie będą zbytnio obciążone ani zdeformowane. Gwiazdy są zabezpieczone lakierem, który pozwoli im przetrwać zimę. - Przygotowanie ozdób trwało prawie 2,5 tygodnia - opowiada Świątecki. - Zrobiliśmy ponad 1600 nacięć. Nad bombkami mieli pracować uczniowie II i III klas, ale okazało się, że jest to tak pracochłonne zajęcie, iż wszyscy w szkole musieli się w to włączyć. Radnych cieszą efekty współpracy z uczniami. - Jestem bardzo zadowolona, że udało mi się doprowadzić tę sprawę do końca - komentuje Elżbieta Fabisiak. - W zeszłym roku usłyszałam, że zajmuję się niepoważnymi sprawami. Tymczasem dzięki temu teraz możemy podziwiać piękną choinkę. Młodzi ludzie z liceum plastycznego mają wspaniałe pomysły i są bardzo kreatywni, dlatego warto korzystać z ich pomocy. Tomasz Głażewski pomimo wcześniejszych zastrzeżeń, również jest usatysfakcjonowany. - Drzewko jest bardzo ładne, szczególnie teraz, gdy zdobią je gwiazdy zrobione przez zdolnych uczniów - ocenia. Obiekcje mieszkańców budzi jedynie fakt, że ratuszową choinkę przyćmiewa błysk ekranu, na którym są pokazywane reklamy. Piękno choinki widać najlepiej, gdy następuje kilkusekundowa przerwa w nadawaniu spotów. Włodarze przyznają, że jest za późno, aby rozwiązać ten problem. Jednak starają się pokonać tę przeszkodę. - Gwiazdy będą podświetlone, aby lepiej było je widać - mówi Elżbieta Fabisiak.