W sobotnią noc policjanci z drogówki patrolowali ulice Olsztyna i okolic w związku z wyścigami, jakie organizują mieszkańcy Olsztyna i przyjezdni. Mieszkańcy miasta skarżyli się, że ściagające się i driftujące samochody tworzą ogromny hałas.
Podczas patrolu policjanci zauważyli grupujące się i przemieszczające się samochody w kilku miejscach w Olsztynie, m.in. na ul. Leśnej, Kapitańskiej, przy Słonecznej Polanie oraz przy ul. Wadąskiej w Dywitach.
Mimo zapewnień organizatorów wyścigów, że przebiegają one w bezpieczny sposób, funkcjonariusze szybko zdali sobie sprawę, że jest jednak odwrotnie.
Dwaj uczestnicy wyścigów stracili prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Dwóch miłośników szybkiej jazdy będzie musiało zapłacić mandaty za driftowanie. Dwóch innych nie posiadało obowiązkowej gaśnicy, a jeden nie miał przy sobie wymaganych dokumentów. Z kolei jeden ze ściagających się zignorował znak zakazu ruchu w obu kierunkach, obowiązujący na ul. Lotniczej od godz. 23 do 5 nad ranem.
Policjanci zapowiadają więcej takich kontroli drogowych.
Komentarze (21)
Dodaj swój komentarz