Dziś w nocy do oficera dyżurnego olsztyńskiej komendy zadzwonił mężczyzna, który miał wątpliwości co do stanu trzeźwości kierowcy peugeota, który z dużą prędkością ominął go na pasach na jednej z ulic Olsztyna. Policjant przyjmujący zgłoszenie szybko odszukał nagranie, na którym zarejestrowany był moment niebezpiecznego manewru.
Kierowca nawet nie próbował zatrzymać się przed przejściem dla pieszych na ulicy 1 Maja. Ominął pieszego zjeżdżając na przeciwległy pas jezdni, przekraczając podwójną linię ciągłą i odjechał licząc, że nie odpowie za popełnione wykroczenie. Nie spodziewał się pewnie, że po kilkunastu minutach zostanie w związku z tą sprawą zatrzymany przez policyjny patrol do kontroli drogowej.
Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 24-latka i okazało się, że był trzeźwy. Co więc skłoniło go do takiego manewru?
Mężczyzna tłumaczył, że zauważył pieszego w ostatniej chwili i omijając go w ten sposób, chciał uniknąć potrącenia. Nie przekonało to policjantów, którzy za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym ukarali 24-latka mandatem i nałożyli na niego punkty karne.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz