Prezes Zarządu Piłki Siatkowej AZS-UWM S.A. przyznaje, że prowadzone były rozmowy z dotychczasowym szkoleniowcem Indykpolu AZS - Gheorghe Cretu. Niemniej jednak były przeszkody, które nie pozwoliły na kontynuację współpracy.
- O tym, że podpisaliśmy kontrakt z nowym szkoleniowcem, trener Gheorghe Cretu dowiedział się pierwszy - mówi Mariusz Szyszko. - Uważam, że takie powinny być normy współpracy. Jesteśmy wdzięczni Gianniemu, ponieważ wspólnie z całym sztabem zrobili wszystko, by utrzymać zespół w lidze. Dziękujemy i mamy nadzieję, że nasze drogi jeszcze się zejdą. Niestety, tym razem przeszkodą w dalszej współpracy były bariery związane ze sprowadzeniem do Polski rodziny trenera Cretu.
Tomaso Totolo ma 46 lat i urodził się w Isola della Scala położonej w rejonie Wenecji Euganejskiej. Jako zawodnik grał do 33. roku życia, jednak jak sam przyznaje przez niski wzrost jego kariera zawodnicza nie była zbyt spektakularna.
Pracę szkoleniowca rozpoczął w zespole Aesse Isola della Scala Verona. Następnie podjął się asystowania w drużynach Aesse VRB Werona, Canadiens Verona i Marmi Lanza Werona. Do jednych z największych sukcesów Totolo można zaliczyć współpracę z Gianem Paolo Montalim, pierwszym trenerem reprezentacji Włoch. Rok po Igrzyskach Olimpijskich, na których Włosi zdobyli srebrny medal, Tomaso Totolo cieszył się ze zdobycia mistrzostwa Europy (2005).
Prezes Szyszko o nowym szkoleniowcu:
– Podoba mi się jego wizja budowania drużyny - mówi prezes olsztyńskiego klubu. – Ma już ogromne doświadczenie, które zdobył chociażby pracując w Jastrzębskim Węglu, gdzie zapisał się na długo w pamięci zarówno kibiców jak i samych zawodników. Totolo był asystentem Montalego podczas igrzysk w Atenach w 2004 roku, gdzie zdobył srebrny medal. Ostatnio był asystentem trenera Roberto Piazza w słynnym Sisleyu Treviso, dlatego sądzę, że zrealizuje cel, który postawimy sobie przed sezonem - kończy Mariusz Szyszko.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz