Najtragiczniejsza pod tym względem była sobota, w 3 wypadkach zginęły 3 osoby – 30-letni motocyklista, 40-letni kierowca audi oraz 72-letni kierowca forda.

Przed godziną 11.00 na trasie Dźwierzuty – Szczepankowo doszło do zderzenia motocyklisty z Iveco. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 23-latek kierujący iveco skręcając w lewo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. W konsekwencji 30-latek zginął na miejscu. Kierowca samochodu ciężarowego był trzeźwy.

Przed godziną 18.00 policjanci zostali powiadomieni o tragicznym w skutkach wypadku, do którego doszło w miejscowości Bieniasze, pomiędzy Włodowem a Miłakowem. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy pracowali na miejscu pod nadzorem prokuratora wynika, że 40-letni kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad audi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Niestety obrażenia jakich mieszkaniec gminy Świątki doznał podczas wypadku okazały się śmiertelne.

Kilka godzin wcześniej ostródzcy funkcjonariusze pracowali na miejscu innego wypadku drogowego, tym razem z udziałem motocyklisty. Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że jadący motocyklem 26-latek na łuku drogi w Dąbrównie wjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo seatem. Motocyklista z obrażeniami ciała trafił do ostródzkiego szpitala. Kierowcy seata na szczęście nic się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi. 26-latkowi, który najprawdopodobniej jest sprawcą tego zdarzenia zostało zatrzymane prawo jazdy.

Z kolei ełccy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ul. Targowej z Cmentarną. Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 10.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Ford Fiesta jadąc ulicą Targową podczas  skrętu w lewo w ulicę Cmentarną nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu samochodem marki Opel Vectra jadącemu ul. Targową w kierunku ulicy Kilińskiego, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Kierujący fordem 72-letni mężczyzna z obrażeniami klatki piersiowej oraz pasażerka opla z ogólnymi potłuczeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Niestety kilka godzin po zdarzeniu ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Wiadomo, że kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wszystkich wypadków.

- Zadbajmy o zdrowie i życie nasze, naszych bliskich i innych osób. Niech chwila frajdy, jaką być może daje kierowcom szybka jazda nie zamieniła się w spowodowanie wypadku i wyrzuty sumienia do końca życia. Pamiętajmy także, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjścia z wypadku bez obrażeń – informują policjanci warmińsko-mazurskiej drogówki.