- Przeciwnik był lepszy. To trzeba jasno przyznać. Więcej grali piłką, więcej biegali. Był to trudny przeciwnik - skwitował po meczu dla portalu Olsztyn.com.pl szkoleniowec olsztyńskiej jedenastki Mirosław Jabłoński.
Olsztynianie przystąpili do potyczki z rezerwami Legii Warszawa, które obecnie zajmują 4. pozycję w III lidze łódzko-mazowieckiej, bez kilku zawodników. Michałowi Trzeciakiewiczowi urodziło się dziecko i szkoleniowiec dał zawodnikowi kilka dni wolnego, natomiast Rafał Remisz i Rafał Śledź nadal leczą kontuzje. W związku z problemami kadrowymi w roli stopera musiał zagrać ofensywny pomocnik Grzegorz Lech. W olsztyńskim zespole wystąpił ponadto wracający z wypożyczenia z GKS-u Wikielec Piotr Karłowicz oraz trenujący gościnnie z drużyną 18-letni Maksymilian Brzosko z rezerw Jagiellonii Białystok, który swoją piłkarską karierę rozpoczynał w KP Warszawa.
W barwach Legii Warszawa wystąpił natomiast dobrze znany z ektraklasowych boisk Tomasz Brzyski.
Przez niemal całe spotkanie wyraźną przewagę miał warszawski zespół i to on zasłużenie wygrał 3:1. Piłkarze prowadzeni przez Krzysztofa Dębka byli wyraźnie w lepszej dyspozycji fizycznej. Grali niezwykle agresywnie, nie pozwalali na dłuższe prowadzenie piłki przez rywala. Honorowe trafienie dla olsztynian zaliczył w 60 minucie Rafał Kujawa.
- Jesteśmy dwa tygodnie do tyłu jeżeli chodzi o gry i trzeba to jakoś nadrabiać - powiedział chwilę po zakończeniu sparingu trener Stomilu Olsztyn, Mirosław Jabłoński. - Cieszę się, że rozegraliśmy ten sparing. Mieliśmy sporo problemów przy tak agresywnie grającym przeciwniku, aby się utrzymać przy piłce. Tak wyglądają sparingi z zespołami z niższych lig, bowiem zawodnicy nastawiają się, że grają z zespołem teoretycznie lepszym, to trzeba więcej biegać i grać bardziej agresywnie. Miejmy nadzieję, że w kolejnych meczach nasza gra będzie wyglądać lepiej. Przydałoby się nam trzech, czterech zawodników do obecnej kadry. Na dzień dzisiejszy nie jednak takiej możliwości.
Kolejne spotkanie olsztynianie rozegrają już w najbliższą środę. Przeciwnikiem będzie rezerwowy zespół występującej w ekstraklasie Jagiellonii Białystok. Początek meczu przewidziano na godz. 12.
Legia II Warszawa - Stomil Olsztyn 3:1 (1:0)
1:0 - Konrad Michalak 14'
2:0 - Eryk Więdłocha 59'
2:1 - Rafał Kujawa 60'
3:1 - Eryk Więdłocha 90'
Legia II Warszawa: Radosław Majecki (46' Dominik Kąkolewski) - Jakub Szrek, Michał Kopczyński, Arkadiusz Najemski, Tomasz Brzyski (75' Mateusz Hołownia), Konrad Michalak (46' Tomasz Nawotka), Adrian Małachowski (46' Sebastian Szymański), Bartłomiej Urbański (70' Adrian Małachowski), Miłosz Szczepański (46' Michał Trąbka), Mateusz Hołownia (46' Eryk Rakowski), Jarosław Niezgoda (46' Eryk Więdłocha)
Stomil Olsztyn: Piotr Skiba (46' Michał Leszczyński) - Janusz Bucholc (70' Maksymilian Brzosko), Grzegorz Lech, Tomasz Wełna, Jarosław Ratajczak, Łukasz Suchocki (60' Piotr Głowacki), Paweł Głowacki (80' Sebastian Szypulski), Łukasz Jegliński, Tsubasa Nishi (60' Paweł Łukasik), Karol Żwir (70' Piotr Wypniewski), Rafał Kujawa (80' Piotr Karłowicz)
Widzów: 30
Mecz rozegrano w Ciechanowie.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz