Sobotnie spotkanie chciało zobaczyć tylu kibiców naszych akademików, że w olsztyńskiej Uranii zabrakło wolnych miejsc. Akademickie derby pomiędzy olsztyńskim AZS-em a Politechniką Warszawską potoczyły się tak, jak chcieli tego nasi zawodnicy, mimo że od początku spotkania gra obu drużyn była bardzo wyrównana to podopieczni Krzysztofa Stelmacha zdobyli 3 punkty.
O wyniku pierwszej odsłony zadecydowały błędy przyjezdnych. Na zagrywce dobrze spisali się Piotr Hain i Matti Oivanen, dzięki czemu drużyna objęła prowadzenie 1:0.
Kolejny set to już dominacja jednego gracza. Jednego, ponieważ seta z Warszawą na dobrą sprawę wygrał Matti Oivanen. Fin rozbił swoich przeciwników mocną zagrywką czym skradł sobie serca kibiców w Uranii. Warto zaznaczyć, że wszedł w pole serwisowe przy stanie 11:10 i zszedł z niego przy wyniku 21:11.
Trzeci set wyglądał podobnie. Oivanen, który był uskrzydlony przyjazdem swojej dziewczyny do Olsztyna serwował swoim przeciwnikom piekielne uderzenia. Momentami akademicy z Warszawy oglądali się na siebie, a potem bezradnie spoglądali na zagrywającego rywala.
Nasi akademicy pokonali gości 3:0 wskakując tym samym na drugie miejsce ligowej tabeli.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz