O tym, że pies jest najwierniejszym przyjacielem biegacza przekonali się mieszkańcy Olsztyna, którzy od 2013 roku mogą trenować z czworonogami z olsztyńskiego schroniska. A to dzięki ''Biegowi na sześć łap'' zorganizowanemu przez olsztyniankę Monikę Dąbrowską, która postanowiła zaszczepić w mieszkańcach stolicy Warmii i Mazur nawyk biegania, czy aktywnego odpoczynku z pupilami olsztyńskiego schroniska.
- Każdy z psiaków, który zamieszkuje nasze schronisko, tęskni za tym co stracił: za domem, ciepłem, miłością i uwagą - wyjaśnia Monika. - Spacer, bieg czy zabawa, to świetny prezent, jakim można obdarować nasze zwierzaki. Dzięki temu energia, która je rozpiera, zostanie spożytkowana, poprawi się ich kondycja fizyczna, jak również zwiększą się szansę na adopcje.
Jej pomysł tak bardzo spodobał się biegaczom i amatorom aktywnego wypoczynku, że ''Bieg na sześć łap'' znalazł swoje odpowiedniki również w innych miastach kraju.
Sama Monika Dąbrowska, która wciąż szerzy ideę łączenia przyjemnego biegu z pożytecznym dawaniem radości schroniskowym psiakom, została teraz dostrzeżona przez organizatorki Baba Fest – imprezy promującej w Olsztynie wyjątkowe kobiety. Za prowadzenie swojej akcji ma szansę na tytuł ''Baba Fest'' i nagrodę pieniężną.
- Nagrodę stanowią, poza ogromną dumą i radością, pieniążki, które chciałabym przekazać na bezdomne zwierzęta ze Schroniska w Olsztynie oraz Tomarynach – mówi Monika.
Głos na wyjątkową kobietę można oddawać codziennie TUTAJ->
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz