Jak zapewne większość z nas wie, białaczka jest jedną z najgorszych chorób dotykającą Polakow. Co godzinę któremuś z naszych rodaków stawiana jest ta, często śmiertelna, diagnoza. Dla wielu chorych jedyną szansą na wygranie walki z białaczką moze być przeszczep szpiku kostnego bądź komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy. Dlatego fundacja DKMS Polska cały czas aktywnie poszukuje chętnych do rejestracji w swojej bazie. Nie trzeba rejestrować się do żadnej innej- dane z takiej bazy są umieszczane w jedynym, swiatowym rejestrze dawców- bmdw.org.
Sama akcja wzbudziła ciekawość, ale i pewne kontrowersje. Lwia część studentów z zapałem rejestrowała się w bazie; jednak wbrew temu,że większosć ludzi na wydziale wyraziła gorącą chęć niesienia pomocy, to znalazło się pare wyjątków. Mimo, że przekaz jest prosty- rejestrujac się, dajesz komuś szansę na życie, to niektórzy studenci mieli wiele wątpliwości wynikających z czystej niewiedzy. Przepytywani przeze mnie młodzi ludzie byli przekonani, że szpik pobierany jest prosto z kregosłupa, co jest po prostu błędne.
Jest to mit, gdyż istnieją 2 sposoby na pobranie od dawcy komórek macierzystych, które nie mają nic wspólnego z wprowadzaniem igły w rdzeń kręgowy. Pierwsza metoda (ok. 80% przypadków) to pobranie szpiku z krwi obwodowej dawcy. Przez 5 dni dawca otrzymuje substancję zbliżoną hormonów, czyli czynnik wzrostu, który ma za zadanie pobudzic produkcję komórek macierzystych. Następnie są one pobierane bezposrednio z kwi. Nie ma efektów ubocznych poza jednym- lek sprawia, że u dawcy czasem pojawiają się grypopodobne symptomy. Drugi sposób to pobranie szpiku kostnego z talerza kości biodrowej. Pod narkozą pobiera się od dawcy ok. 5 % szpiku. W szpitalu trzeba pozostac 2-3 dni, ale jedyne ryzyko jakie ponosi dawca, to ewentulne skutki uboczne narkozy. Pamiętajmy, że jest to niewielki wysiłek, który może uratować komus zycie.
Karol Przeradzki, dwudziestopięcioletni student i handlowiec, oddał swój szpik 12 grudnia 2013 roku. Po trzech miesiącach dowiedział się, że przeszczep się udał i własnie podarował zdrowie trzyletniemu chłopcu. Był to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów w jego zyciu; sam twierdzi, że satysfakcja i radość były nie do opisania.
Jak pomóc? Po pierwsze, należy zarejestrować się w bazie dawców. Można to zrobic na stronie www.dkms.pl i postepować zgodnie z instrukcjami. Najwygodniej jednak, jest zgłosić się podczas Dni Dawcy Szpiku. Terminy tych wydarzeń można znaleść na w/w stronie. Jeśli jednak z powodów natury medycznej nie możesz stać się dawcą (wymagana waga to minimum 50 kg, trzeba być w pełni zdrowym i mieć 18- 55 lat) to zawsze możesz oddac swój 1 % podatku . Koszt badania potencjalnego dawcy to 250 złotych. dlatego pomoc finansowa jest niezbędna. Ponadto, można zostać wolontariuszem fundacji, organizować akcje na własną rękę lub tez po prostu szerzyć idee dawstwa szpiku w kregach swoich znajomych. To nic nie kosztuje, a jest milowym krokiem ku wyleczeniu chociaż jednej osoby.
Więcej o akcji oraz o tym, jak pomóc organizacji można dowiedzieć się pisząc maila na adres: [email protected].
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz