Pamięć zdarzeń może być ulotna, ale zapachy to wehikuł czasu, dzięki któremu wracamy do tego, co było dla nas najważniejsze.
- Dzieciństwo to chleb prosto z piekarni, chińska gumka do ścierania, placek ze śliwkami mojej mamy... Wydaje mi się, że tak dobrze je pamiętam. Zapach.... ma też swój czas - mówi autor instalacji.
Według artysty nawet jeśli nie jesteśmy gigantami węchu, takimi jak bohater powieści "Pachnidło" Patricka Suskinda, idziemy przez świat "z nosem szeroko otwartym".
To wystarczy, aby uchwycić grudniowe aromaty zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, tradycyjnych potraw, mroźnego powietrza i rodzinnej atmosfery.
Wernisaż instalacji odbędzie się już w ten czwartek, 16 grudnia w Halo Galerii MOK o godz. 18.00. Wszystkich, którzy chcą zobaczyć, w jaki sposób można uchwycić zapach, serdecznie zapraszamy.
A | A | A
Data dodania: 2010-12-16 15:29
WeronikaPieloch
Uchwycić zapach
W Miejskim Ośrodku Kultury od kilku dni trwa festiwal Radość Zmysłów, którego motywem przewodnim jest węch. W ramach tej imprezy zapraszamy na wernisaż wystawy Zapach autorstwa Borysa Narwala.
reklama
Źródło: MOK/własne
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz