Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach porannych. Oficer dyżurny olsztyńskiej policji otrzymał informację, że na ulicy Bałtyckiej kierowca land rovera doprowadził do zderzenia z renault, a następnie uciekł z miejsca kolizji.
Za uciekającym kierowcą natychmiast pojechali policjanci. Kilkanaście minut później na drodze "wylotowej" z Olsztyna funcjonariusze zatrzymali land rovera do kontroli. Jak się okazało, "polski kierowca" poruszał się na zagranicznych "blachach". Był trzeźwy ale... poruszał się niesprawnym autem, jak również nie posiadał dokumentów pojazdu. Na dodatek okazało się, że poruszał się swoim samochodem bez ważnego ubezpieczenia OC.
Mieszkajacy poza granicami kraju 37-latek za popełnione wykroczenia, w tym także za ucieczkę z miejsca zdarzenia został ukarany łącznie czterema mandatami.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz