Do zdarzenia doszło w niedzielę na jeziorze Jeziorak Duży, niedaleko Iławy. Przebywający na urlopie mężczyzna chciał wejść z pomostu na zacumowany jacht, nagle się poślizgnął i wpadł do wody. Zgłaszający zeznał, że od razu po tym zdarzeniu wskoczył do wody i próbował wyciągnąć tonącego. Równocześnie inny świadek zdarzenia zadzwonił na telefon alarmowy.
Po kliku minutach na miejsce przyjechali strażacy, ale podjęte czynności reanimacyjne nie przyniosły rezultatu i mężczyzna zmarł.
Teraz policjanci szczegółowo będą ustalać okoliczności wypadku.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz