- Z pewnością będzie bardzo ciężko. Delectę w każdym meczu można stawiać jako faworyta pojedynku. Ostatnio idzie im całkiem nieźle. W Gdańsku zagraliśmy jednak bardzo dobrze i jeśli Wojtek z Bartkiem utrzymają taki poziom gry, a do tego włączą się pozostali, to czemu by nie pokusić się o niespodziankę? - przekonuje Dawid Gunia.
Bydgoszczanie z dorobkiem 15 punktów zajmują obecnie 5 lokatę w tabeli. Podopieczni Piotra Makowskiego toczyli ostatnio równie zacięty bój z Jastrzębskim Węglem, jednak musieli uznać wyższość rywala. - Szkoda, bo mieliśmy okazję na wyrwanie większej liczby punktów. Ten pojedynek był dla nas nieco męczący, jednak i olsztynianie rozegrali bardzo długi, wyczerpujący mecz. My będziemy chcieli zdobyć w tym meczu komplet punktów. Nie będzie to zadanie łatwe, bo dolna cześć tabeli często sprawia niespodzianki. Ja wierzę jednak w swój zespół - mówi Makowski.
Mecz Delecty Bydgoszcz z AZS-em Olsztyn odbędzie się w środę, o godzinie 18:00.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz