Data dodania: 2005-06-12 00:00
Więcej słupów z fotoradarami w Olsztynie
Przy olsztyńskich ulicach stanie kolejnych siedem słupów na fotoradary. Najbardziej niebezpieczne miejsca wytypowała policja na podstawie statystyk wypadków.
W Olsztynie są dwa fotoradary: jeden użytkuje Komenda Miejska Policji, a drugi - straż miejska. Przy olsztyńskich ulicach stoi już pięć takich słupów, na których można zainstalować fotoradary.
Miasto chce postawić siedem kolejnych masztów. Jak twierdzi policja, w ich pobliżu kierowcy jeżdżą zgodnie z przepisami. Nigdy bowiem nie wiadomo, w której ze skrzynek policjanci lub strażnicy miejscy ukryli fotoradar. - Słupy świetnie spisują się jako narzędzie prewencyjne - mówi Adam Kołodziejski, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. - Od kiedy słupy stoją przy al. Piłsudskiego, Bałtyckiej, Dworcowej, Warszawskiej i Sikorskiego, nie notujemy tam żadnych zdarzeń.
Właśnie z tego względu miasto postanowiło ustawić kolejne słupy przy drogach. Przy wybieraniu ich lokalizacji pomagali policjanci na podstawie statystyk wypadków. - Braliśmy też pod uwagę skargi mieszkańców na zbyt szybko jeżdżących kierowców i obserwacje policjantów, którzy na co dzień pełnią służbę na ulicach Olsztyna - dodaje Kołodziejski.
Projekty nowych słupów będą gotowe pod koniec wakacji. Po uprawomocnieniu się pozwoleń na budowę rozpocznie się doprowadzanie niezbędnych instalacji. Kolejne słupy powinny stanąć w Olsztynie pod koniec października. Koszt ich budowy to co najmniej 70 tys. zł.
Słupy staną na ul. Sielskiej (w pobliżu skrzyżowania z ul. Bartnicką), ul. Obrońców Tobruku (w pobliżu skrzyżowania z ul. Gałczyńskiego), ul. Krasickiego (w pobliżu skrzyżowania z ul. Jeziołowicza), ul. Pstrowskiego (przy ul. Kasprzaka), ul. Synów Pułku (między Orłowicza a Krasickiego), Krasickiego (w pobliżu ul. Wańkowicza) oraz przy al. Wojska Polskiego przy Poliklinice.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz