Na stopniach prezbiterium w olsztyńskiej bazylice katedralnej św. Jakuba stanęli śpiewacy z olsztyńskich chórów: Akademickiego UWM im. prof. Wawrzyczka, Mieszanego Optima Fide i Chóru Żeńskiego Katedry Muzyki UWM, zespołu kameralnego Pro Forma, Olsztyńskiego Chóru Baccalarium, Chóru Kameralnego Collegium Musicum przy MOK, Olsztyńskiego Chóru Lekarzy Medici Pro Musica, Akademickiego Chóru Bel Canto WSIiE TWP w Olsztynie oraz nauczyciele szkół muzycznych I i II stopnia z Olsztyna. Chórzystom i orkiestrze olsztyńskiej filharmonii musiała wystarczyć jedna próba, by przygotować się do występu. Dyrygent Piotr Wajrak nazwał spotkanie niemal wszystkich olsztyńskich chórów "ruchem dobrych serc". - Zebrali się, by ten jeden jedyny raz zaśpiewać Papieżowi - mówi. - Jeśli dobrze pamiętam, ostatni raz olsztyńskie chóry w tak licznym składzie śpiewały w 1991 r., gdy Jan Paweł II odwiedził Olsztyn. Właśnie wtedy, podczas olsztyńskiej pielgrzymki, w czasie mszy św. przy stadionie Stomilu śpiewały nie tylko profesjonalne chóry, ale nawet zespoły parafialne. Na wieczorny koncert w katedrze wybierały się tłumy olsztynian. Część przyszła posłuchać "Requiem" na ostatnią próbę chórów, by uniknąć tłoku na koncercie.