24 czerwca Rada Miejska w Olsztynku podjęła uchwałę dotyczącą zawarcia porozumienia pomiędzy gminami Olsztynek i Stawiguda w zakresie transportu zbiorowego do Olsztyna. Na podstawie uchwały, gmina Stawiguda miała być organizatorem lokalnego transportu w gminie Olsztynek.
Do tej pory operatorem połączenia był Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. Jednak Stawiguda i Olsztynek szukały tańszego rozwiązania, bo to te gminy ponoszą największe koszty.
– Wiemy dobrze, że finanse gminy mogą ucierpieć z uwagi na to, że koszty funkcjonowania linii są duże. Wszystko zrobimy, aby jakość usług była lepsza lub co najmniej taka sama dla mieszkańców i żeby kwestie kosztów podróży pozostały na podobnym poziomie – powiedział nam wtedy Michał Kontraktowicz, wójt gminy Stawiguda.
Wówczas wójt nas zapewnił, że linia na pewno będzie funkcjonowała, ale mniejsze gminy chcą być traktowane przez Olsztyn po partnersku, dlatego szukano optymalnych rozwiązań.
Obecnie obowiązująca umowa podpisana jest tylko do końca sierpnia, dlatego mieszkańcy regionu mieli obawy, czy połączenie do Stawigudy i Olsztynka przetrwa. ZDZiT ostrzegał, że po zerwaniu umowy, przywrócenie połączenia na dotychczasowych zasadach będzie niemożliwe. Okazuje się jednak, że w końcu spór zażegnano i jest porozumienie.
- Na mocy aneksów do zawartych wcześniej porozumień z gminami Olsztynek i Stawiguda, współpraca będzie kontynuowana na dotychczasowych zasadach od 1 września do 31 grudnia 2021 roku – przyznał w rozmowie z nami Michał Koronowski, rzecznik prasowy ZDZiT.
To oznacza, że gminy Stawiguda i Olsztynek w dalszym ciągu będą ponosiły największe koszty. Z danych zawartych w Biuletynie Informacji Publicznej wynika, że w dalszym ciągu największe koszty, bo w wysokości ponad 60%, będzie ponosiła gmina Olsztynek. Z kolei gmina Stawiguda niecałe 40%.
Roczny koszt funkcjonowania linii to ponad 1,4 mln zł.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz