Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w lutym tego roku przy ul. Rybackiej w Piszu. Sprawcy napadli na właściciela kantoru i zabrali mu plecak z pieniędzmi. Mężczyźni odjechali z miejsca zdarzenia samochodem marki vw passat B5. W trakcie zdarzenia właściciel kantoru oddał kilka strzałów w kierunku oddalającego się pojazdu, wybijając w nim tylną szybę.
Do tej pory sprawców napadu nie ustalono, jednak tuż po zdarzeniu prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wobec właściciela kantoru, który użył broni w miejscu publicznym.
Dziś już wiadomo, że właściciel kantoru nie będzie musiał odpowiadać przed sądem. Prokuratura na polecenie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, umorzyła postępowanie.
- W uzasadnieniu postanowienia prokurator wskazał na orzecznictwo Sądu Najwyższego i Sądów Apelacyjnych wskazujące, że „ratio legis obrony koniecznej to nie tylko wzgląd na ochronę zaatakowanego dobra, ale także - respektowanie zasady, iż prawo nie powinno ustępować przed bezprawiem”. Nadto należy wskazać, iż Prokurator Generalny, polecił Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie umorzenie postępowania w tej sprawie, albowiem pokrzywdzony rozbojem działał w obronie koniecznej - wyjaśnia rzecznik prasowy olsztyńskiej prokuratury, Krzysztof Stodolny.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz