Obecnie prezydentem Elbląga od 2014 roku jest Witold Wróblewski. Na urząd kandydował jako bezpartyjny z poparciem PSL (w 2014) oraz PSL i SLD (w 2018). W ostatnich wyborach samorządowych potwierdził jedynie swój mandat, otrzymując w II turze o 10 tysięcy głosów więcej i zyskując ogromną przewagę nad Jerzym Wilkiem z PiS (72 do 28 p.p.).
W ciągu ostatnich 5 lat sytuacja zmieniła się jednak. Wśród mieszkańców Wróblewski uważany jest za złego włodarza. W ankiecie podsumowującej 8 lat rządów, która ukazała się na jednym z portali miejskich aż 53,5% głosujących uważa prezydenturę Witolda Wróblewskiego za „złą” lub „bardzo złą”. Pozytywną opinię o rządzącym wyraża 33,4%, zaś neutralny stosunek ma niecałe 16%.
Jeżeli nie Wróblewski, to kto? Jego główny rywal z poprzednich wyborów, Jerzy Wilk, prezydent Elbląga w latach 2013-2014 zmarł w 2021 roku. To, że Prawo i Sprawiedliwość wyznaczy swojego kandydata na urząd prezydenta Elbląga jest pewne. Patrząc jednak na wynik wyborów parlamentarnych, dużym poparciem cieszyć się może Andrzej Śliwka, pochodzący z Pasłęka były wiceminister. W samym Elblągu zdobył on 2. miejsce pod względem głosów, znajdując się za Elżbietą Gelert, wieloletnią posłanką KO, związaną z miastem od dziesięcioleci.
Jedynym „pewniakiem” na ten moment jest Stefan Rembelski, związany z ruchem Kukiz’15, z którego ramienia kandydował na prezydenta Elbląga w 2018 roku. Pod koniec 2022 roku był on inicjatorem wniosku o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Wróblewskiego ze stanowiska. Rembelski startował także w 2002 i 2010 roku. Za każdym razem zdobywał od 2% do 4% poparcia. Prawdopodobnym jest scenariusz, w którym porozumiewa się z PiS-em w sprawie poparcia jego kandydatury.
Kandydaci pozostałych partii nie są znani. Swojego kandydata na pewno wystawi Koalicja Obywatelska. Dużym zaskoczeniem może być także start Pawła Rodziewicza, Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Elblągu. Od września jest on w sporze z prezydentem Wróblewskim. Wszystko z powodu kampanii wyborczej. Prezydent miasta uważa, że Rodziewicz (jako kandydat Lewicy do Sejmu) zaniedbywał swoje obowiązki na rzecz kampanii wyborczej. Z drugiej strony rzecznik oskarża Wróblewskiego o mobbing. Według władz miasta spór ten stanowić ma „preludium” do kampanii samorządowej. Rodziewicz zasłyną z walki z nieuczciwymi „pokazami” dla seniorów.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz