Śledztwo w tej sprawie prowadzi Zarząd Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa mogła działać od 2014 r. do marca 2020 r. na terenie Warszawy. Przestępcy zajmowali się oszustwami, wyłudzeniami kredytów i pożyczek, przywłaszczeniami samochodów, a także praniem pieniędzy. Wśród poszkodowanych są banki, firmy leasingowe, faktoringowe oraz ubezpieczeniowe. Sprawę nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
Policjanci ustalili, że przestępcy mieli założyć kilka spółek, które miały działać w handlu. W rzeczywistości nie prowadziły żadnej działalności, lecz pozorowały współpracę między sobą, wystawiając fałszywe faktury i przelewając na konta kilkukrotnie te same środki finansowe.
Działania te miały uwiarygodnić ich działalność, aby spółki mogły zaciągnąć kredyty, pożyczki, leasingi czy uzyskać limity faktoringowe. Jednak członkowie grupy prawdopodobnie nie mieli zamiaru spłacać zobowiązań. Straty oszacowano na co najmniej 4,4 mln zł. Dodatkowo przestępcy podejrzani są o usiłowanie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 1,6 mln zł. W przestępstwo może być zaangażowanych 8 spółek, a 9 przedsiębiorstw może być poszkodowanych.
W ostatnich dniach funkcjonariusze prowadzili akcję na terenie województw świętokrzyskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego, lubelskiego, łódzkiego i podlaskiego. Zatrzymano 6 osób w wieku od 24 do 66 lat, w tym dwóch przedsiębiorców z Warmii i Mazur. Wśród zatrzymanych są też mieszkańcy Mazowsza i województwa świętokrzyskiego. Policjanci przeszukali 23 miejsca, w tym miejsca zamieszkania przestępców, siedziby spółek i biura rachunkowe. Zabezpieczono dokumentację i sprzęt elektroniczny, które zostaną poddane analizie.
Przestępcy łącznie usłyszeli 22 zarzuty. Wszyscy podejrzani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i posługiwanie się fałszywą dokumentacją. Dodatkowo czterem osobom przedstawiono zarzut prania pieniędzy. Grozi im kara nawet 15 lat więzienia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz