Do wypadku doszło wczoraj około godziny 19.00 na drodze krajowej K-63, na odcinku trasy Pisz – Jeże. W zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe marki Opel i Audi. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, do zdarzenia doszło, gdy 38-letni mieszkaniec Warszawy, kierujący pojazdem marki Opel podjął manewr wyprzedzania jadącego przed nim audi, a w tym samym czasie kierująca audi 23-letnia mieszkanka Pisza, zaczęła wyprzedzać jadący przed nią ciągnik rolniczy, nie upewniając się wcześniej, czy w ogóle taki manewr może wykonać. Kierujący oplem, aby uniknąć zderzenia pojazdów, zjechał na pobocze, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i wylądował w przydrożnym rowie. 38-letni kierowca opla i jego czterej pasażerowie trafili do szpitala, natomiast kierująca i pasażerowie Audi nie odnieśli żadnych obrażeń. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badania stanu trzeźwości wykazały, że wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci z piskiej komendy prowadzą czynności, aby wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego wypadku.
A | A | A
Data dodania: 2012-06-18 13:15
Iwona Starczewska
Wypadek na K-63. Winna 23-latka?
Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku, do którego doszło na drodze krajowej K-63, na trasie Pisz - Jeże. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gdy kierowca opla podjął manewr wyprzedzania, w tym samym czasie kierowca jadącego przed nim audi również zaczął wyprzedzać.
reklama
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz