Policjanci zostali wezwani do nietypowej interwencji. Z relacji zgłaszającego wynikało, że na balkonie jednego z mieszkań na terenie olsztyńskich Nagórek uwięziona jest kobieta. Okazało się bowiem, że kobieta wyszła na balkon, by zapalić papierosa. W tym czasie jej dwuletnie dziecko zamknęło od środka drzwi. Kobieta nie mogła dostać się więc do mieszkania. O całym zdarzeniu policję poinformował przechodzeń, którego kobieta poprosiła o pomoc.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, jednak młoda matka sprawdziła na własnej skórze prawdziwość powiedzenia ''palenie szkodzi''
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz