Policjanci zgłoszenie o zgłoszenie o podejrzeniu włamania na konto społecznościowe otrzymali w lipcu. Z profilu 27-latki ktoś wysłał wiadomości, których to nie ona była autorem. Ktoś ingerował także w zamieszczane przez nią treści.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, przy współpracy z administratorem portalu, ustalili dane sprawcy. Okazał się nim były parter 27-latki, z którym nie miała kontaktu od wielu lat.
Zebrany przez śledczych materiał pozwolił postawić 26-latkowi aż 190 zarzutów! Wszystkie dotyczą nieuprawnionego logowania się na profil poszkodowanej.
Mężczyzna przyznał się do winy, a swoje nierozsądne zachowanie tłumaczył sentymentem wobec byłej ukochanej. Wyszło na jaw, że ten znał hasło do konta, które od lat pozostawało niezmienione.
Zakochany 26-latek wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Nie wolno logować się do czyjegoś profilu bez zezwolenia właściciela, nawet w przypadku, gdy znane jest hasło dostępu. Należy również pamiętać, że wyspecjalizowane w tym celu organy ścigania prowadzą szeroko zakrojone działania mające na celu walkę z tego typu zachowaniami, a na ich skuteczność wpływa między innymi bardzo intensywna współpraca z administratorami tych serwisów. Zachęcamy również do częstej zmiany haseł na kontach internetowych, co z pewnością utrudni niepowołanej osobie do ingerencji w naszą prywatność.
- przypominają olsztyńscy policjanci.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz