Oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 59-latki, z którego wynikało, że właśnie została raniona nożem. Na miejsce zgłoszonej interwencji natychmiast pojechali policjanci. W mieszkaniu pod wskazanym adresem zastali kobietę, którą oświadczyła, że sąsiadka ugodziła ją nożem w rękę. W trakcie rozmowy funkcjonariusze ustalili, że kobieta będąc w swoim mieszkaniu usłyszała pukanie do drzwi. Ku jej zaskoczeniu w progu stała sąsiadka. Lokatorki od pewnego czasu nie pałały do siebie sympatią. Gdy kobieta usłyszała, że jej 47-letnia znajoma przyszła, aby przeprosić za swoje zachowanie, to niczego nie podejrzewając wpuściła ją do mieszkania. Okazało się, że 47-latka nie chciała się pogodzić, a wręcz przeciwnie, miała inny plan. Wchodząc do mieszkania 59-letniej kobiety, sąsiadka wyjęła nóż i pchnęła nim w jej kierunku, raniąc ją. Następnie jakby nic się nie stało wróciła do mieszkania.
Szczycieńscy policjanci zatrzymali 47-latkę. W trakcie interwencji była bardzo agresywna i nie stosowała się do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń. Okazało się, że miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta noc spędziła w policyjnej celi.
Prokuratura Rejonowa w Szczytnie zastosowała wobec kobiety dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do 59-letniej sąsiadki.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz