Do zabójstwa doszło w minioną sobotę około godziny 17.00, w jednym z mieszkań przy ulicy Sadowej w Elblągu. Dzień później 31-letni syn zmarłego zadzwonił na numer tel. alarmowego 997 z informacją, że znalazł ciało 60-letniego ojca z ranami kłutymi. Śledczy potwierdzili, że mężczyzna miał ran wskazujące, że został dźgnięty ostrym narzędziem.
Policjanci od początku nie byli przekonani, co do niewinności 31-latka. W jego informacjach pojawiło się sporo niedomówień, a pierwsze relacje były niespójne. W niedzielę został zatrzymany do wyjaśnienia. W trakcie przesłuchania przyznał funkcjonariuszom, że w sobotę, między nim a ojcem doszło do awantury. Podczas kłótni zadał mu kilka ciosów nożem.
Dzisiaj mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa. Był wcześniej notowany, między innymi za przestępstwa narkotykowe. Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności od 8 do 25 lat lub kara dożywocia.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz