Do zdarzenia doszło w maju tego roku. Stomil Olsztyn grał ze Stalą Mielec, w trakcie tego spotkania grupa pseudokibiców odpaliła materiały pirotechniczne. Sprawą zajęli się olsztyńscy policjanci, którzy ustalili dane siedmiu osób odpowiedzialnych za pomoc w wykroczeniu. Siedem osób w trakcie zdarzenia zasłoniło twarze kiboli zakłócających spokój, aby utrudnić ich identyfikację.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Olsztynie. Ten uznał, że osoby rozwijające tzw. sektorówkę były świadome konsekwencji swojego zachowania i wymierzył im kary po 2 tys. zł oraz zastosował wobec nich zakaz wstępu na imprezy masowe przez dwa lata. Wyrok nie jest prawomocny.
Obecnie funkcjonariusze pracują nad ustaleniem danych osób, które używały świec dymnych, rac lub petard podczas innych meczów. Każde spotkanie odbywające się w Olsztynie jest nagrywane, aby śledczy dysponowali dowodami wobec osób stwarzających zagrożenie.
Przypomnijmy, w październiku podczas spotkania Stomilu z Puszczą Niepołomice doszło do bójki. Przyczyną była kolorowa kurtka jednego z kibiców. Więcej o tym pisaliśmy w artykułach: Stomil - Puszcza. Bójka między kibicami... OKS-u, zwyzywany trener gości [ZDJĘCIA, WIDEO] i Młody trener Stomilu ukarany za zwyzywanie szkoleniowca rywala.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz