Przypomnijmy, służby mundurowe prowadzą protest, gdyż są niezadowolone z rządowych zapowiedzi podwyżki płac jedynie na policjantów i żołnierzy. Jak stwierdził Premier – 300 złotych podwyżki należy się najmniej zarabiającym – czyli jego zdaniem właśnie policjantom i żołnierzom. Na taki podział nie zgadza się reszta ''mundurówki''.
Na 10 stycznia zaplanowano akcję protestacyjną na trzech przejściach granicznych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że protest obejmie, któreś z przejść znajdujących się na Warmii i Mazurach: w Bezledach albo Grzechotkach. 12 stycznia mundurowi prowadzić będą pikiety w czterech miastach, w których odbędą się mecze Euro 2012. Do protestu włączą się również związkowcy służby więziennej – forma ich protestu pozostaje jednak tajemnicą.
Przypomnijmy, na połowę stycznia wyznaczono również rozmowy związkowców z ministrem MSW. Czy ustalony zostanie jakiś konsensus? Zobaczymy.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz