Olsztynianie mają dość zaśmieconego targowiska. Uważają, że po każdym dniu handlowym plac przy ul. Grunwaldzkiej pozostaje zaśmiecony. Walają się tam nie tylko puste kartony czy pudła, ale też zgniłe owoce i warzywa. Czy targowiska miejskie powinny być sprzątane częściej?
- Targowisko Miejskie przy ul. Kolejowej, tak samo jak przy ul. Grunwaldzkiej czy ul. Wilczyńskiego sprzątane jest sześć razy w tygodniu. Dokładniej, od poniedziałku do soboty dwa razy dziennie – rano do godz. 6 (w dni targowe do godz. 5) oraz w ciągu dnia w godz. 14-18 – wyjaśnia nam Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, bo ta właśnie instytucja jest odpowiedzialna za targowiska.
Co ciekawe, po naszej interwencji na miejsce pojechał inspektor ZDZiT, jednak według niego, plac na os. Grunwaldzkim był czysty. Na miejscu był także nasz fotoreporter, który uchwycił obraz targowiska przy ul. Grunwaldzkiej. Plac był mocno zaśmiecony. W związku z tym, czy to był jednorazowy przypadek?
- By zachować porządek oraz czystość na targowiskach miejskich, już wcześniej na ich terenie zwiększona została ilość kontenerów na śmieci. Prowadzone są także częstsze kontrole – dodaje Michał Koronowski.
Na koniec kwestie finansowe. Postanowiliśmy się dowiedzieć, ile miasto wydaje pieniędzy na codzienne sprzątanie placów handlowych.
- Miesięczny ryczałt sprzątania wszystkich targowisk miejskich wynosi 35 969,36 zł brutto, a miesięczny koszt wywozu śmieci z ich terenu to 27 092 zł brutto – wymienia rzecznik ZDZiT.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz