Dziś jest: 29.04.2025
Imieniny: Bogusława, Katarzyny
Data dodania: 2015-11-02 11:04

Iwona Starczewska

Zatrzymany przez ZOMO w Olsztynie – zmarł w niejasnych okolicznościach [FILM]

Zatrzymany przez ZOMO w Olsztynie – zmarł w niejasnych okolicznościach [FILM]
Fot. antonowicz.strony.ug.edu.pl

19-letni wtedy student Uniwersytetu Gdańskiego, olsztynianin Marcin Antonowicz wraz kolegami został zatrzymany przez ZOMO na ówczesnej ulicy Kaliningradzkiej w Olsztynie. Został zabrany do milicyjnej ciężarówki, a chwilę później w tragicznym stanie znaleziony na ulicy. Dziś mija 30. rocznica jego śmierci. Dotychczasowe rozprawy sądowe nie wykryły sprawców.  

reklama

Ta historia przypomina jak okrutne były czasy lat 80-tych PRL-u. Dokładnie 19 października 1985 roku 19-letni Marcin przyjechał z Gdańska, gdzie studiował, do rodzinnego Olsztyna. Tu spotkał się z kolegami. Antonowicz i jego koledzy wzbudzili zainteresowanie patrolujących miasto milicjantów, którym nie spodobało się, że 19-latek wylegitymował się legitymacją studencką z miasta Gdańska.

Olsztynianin został wsadzony do milicyjnego ''Stara''. Chwilę później Antonowicz został znaleziony na ulicy w ciężkim stanie, ze stwierdzonym przez lekarza krwiakiem w mózgu. Milicjanci utrzymywali, że chłopak wypadł z ciężarówki. Marcin nie odzyskał przytomności, zmarł 2 listopada 1985 roku.

Olsztynianin jest w grupie tych osób, które uznaje się za ofiary milicjantów z tego okresu. Jego pogrzeb w dniu 6 listopada 1985 roku był największą manifestacją mieszkańców Olsztyna tamtych lat.

Chcąc uczcić pamięć Marcina Antonowicza, Zarząd Stowarzyszenia Represjonowanych "Pro Patria" powołał Kapitułę, która corocznie przyznaje stypendia i nagrody uczniom regionu Warmii i Mazur, ze szczególnym uwzględnieniem uczniów Liceum Ogólnokształcącego Nr 4 w Olsztynie.

Stypendium im. Marcina Antonowicza ma pomóc w uzyskaniu wykształcenia bardzo zdolnej młodzieży, pochodzącej z niezamożnych rodzin i promowaniu uczniów, którzy odznaczają się aktywnością w życiu społecznym.

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • prawnik 2015-11-03 08:00:13 88.156.*.*
    legitymacja nie była ważna bo brak podpisu właściciela
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • korek1 2015-11-02 20:44:25 188.146.*.*
    Zapewne ci zomowcy mają dziś wysokie emerytury i cieszą się życiem w odróżnieniu do tego chłopca. Dzisiejsza władza POtrafi jeszcze z honorami chować takich na Powązkach I KTO TU MÓWI O WOLNOŚCI I DEMOKRACJI to dalej jest komuna. Mam nadzieję, że przyszły rząd wprowadzi odpowiednią uchwałę aby pozbawić morderców Polaków sowitych wynagrodzeń i dostatnich emerytur.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 4

www.autoczescionline24.pl