Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która odpowiada wyłącznie za stan dróg krajowych, ekspresowych i autostrad, techniczne przygotowania do zimy rozpoczyna latem każdego roku.
Jak się więc okazuje, w tym przypadku hasło ''Zima znowu zaskoczyła drogowców'' - nie sprawdza się.
Na działania związane z zimowym utrzymaniem dróg w sezonie 2010/11, olsztyński oddział GDDKiA planuje wydatki rzędu 20 mln złotych, z czego do końca 2010 roku blisko 5 mln złotych.
Do akcji zimowego utrzymania dróg krajowych w województwie przygotowanych jest około 160 pługów, 36 solarek, 37 piaskarek.
W tej chwili w magazynach w województwie warmińsko-mazurskim znajduje się 8 tysięcy ton soli oraz 3 tysiące materiałów zapewniających szorstkość jezdni zimą. Wzdłuż dróg krajowych ustawione zostaną zasłony przeciwśnieżne.
Pługi, piaskarki i solarki, które wyruszą zimą na trasy, są wyposażone w nadajniki GPS. Dzięki temu w dowolnym momencie osoby zarządzające akcją w regionie będą mogły sprawdzić, gdzie jest dany pojazd, jaką trasę przejechał, a nawet jaką czynność wykonuje. Nowoczesne czujniki powiadomią bowiem czy maszyna ma opuszczony pług lub włączony wirnik rozsypujący sól lub piasek z solą.
Drogowcy do zarządzania zimową akcją wykorzystywać będą też stacje meteorologiczne oraz kamery. Stale monitorują one sytuację i ułatwiają ocenę panujących na trasach warunków jazdy.
Obraz z kamer jest dostępny dla wszystkich internautów. Wystarczy odwiedzić serwis dla kierowców na stronie www.gddkia.gov.pl.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz