Mężczyzna, który zajmował się tym procederem przyznał, że spirytus bez akcyzy kupował na targowisku. Później rozrabiał go z wodą i przelewał do mniejszych butelek.
58-latek przyznał się, że uczynił sobie z przestępczego procederu stałe źródło dochodu.
Jak sam wyjaśnił, dziennie sprzedawał 5-6 butelek swojego specyfiku. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna działał w ten nielegalny sposób od października ubiegłego roku. 58-latkowi grozi grzywna, a także kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz