Współpraca strażników leśnych z Nadleśnictwa Susz i strażników Państwowej Straży Rybackiej z Nowego Miasta Lubawskiego przyniosła rezultat. Zatrzymano kłusownika, a jego narzędzia oraz ryby zabezpieczono. Jego łupem padło 31 kg ryb, w tym okoń, karaś, lin, szczupak i sandacz. Ich wartość oszacowano na 570 zł.
- Sprawca został ukarany trzema mandatami karnymi za połów ryb z naruszeniem przepisów o ochronie przyrody i zapisów ustawy o rybołówstwie śródlądowym. A to nie koniec jego kłopotów. Wartość spowodowanych strat stanowi przestępstwo, toteż dalsze czynności prowadzi policja – informuje Adam Siemakowicz z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz