Przypomnijmy, w niedzielę rano (10 czerwca) ciało unoszące się na powierzchni jeziora znalazło dwóch plażowiczów. Zmarły mężczyzna na skroni miał ranę postrzałową. Nie miał przy sobie żadnych rzeczy ani dokumentów, przez co policjanci nie byli w stanie ustalić jego tożsamości.
Śledztwo w tej sprawie prowadzili funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Życiu z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie wraz z prokuratorem z Prokuratury Rejonowej Olsztyn - Północ.Śledczy przejrzeli nagrania z monitoringu, przesłuchali świadków, sprawdzili teren, a ciało poddali badaniom. Dowody wskazywały na to, że zmarły popełnił samobójstwo.
Jednak, aby potwierdzić przypuszczenia, policjanci musieli znaleźć broń, z której padł śmiertelny strzał. W tym celu zaangażowano specjalistów zajmujących się poszukiwaniami w trudnych warunkach wodnych. Wczoraj (20 czerwca) Grupa Specjalna Płetwonurków RP przeczesała dno jeziora i znalazła broń. Znajdowała się ona głęboko w mule, około 8 metrów od brzegu, w pobliżu miejsca, gdzie znaleziono zwłoki.
Broń zostanie dokładnie przebadana. Mężczyzna pistolet prawdopodobnie posiadał nielegalnie.
Niestety, funkcjonariusze ciągle nie znają tożsamości denata. Dlatego osoby, które rozpoznają mężczyznę lub posiadają jakiekolwiek informacje na ten temat, proszone są o kontakt z policją pod czynnym całą dobę numerem tel. 605 549 341 lub mailowo: [email protected].
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz