36-latek z gminy Olsztynek nie zapomni tego dnia do końca życia. Dobrze bawił się na imprezie, po czym postanowił sobie jeszcze bardziej umilić czas. Dlatego wsiadł do samochodu mazda premacy i postanowił pojeździć po okolicy.
Na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy zatrzymali pojazd do kontroli. Funkcjonariusze od razu wyczuli woń alkoholu. W dodatku mężczyzna z trudem się wypowiadał i miał problemy z utrzymaniem równowagi.
– Badanie policyjnym alkomatem wykazało blisko 3,7‰ alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu mężczyzny w systemach informatycznych policji wyszło na jaw, że 36-latek ma aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami – powiedział Krzysztof Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Tego samego dnia inny patrol na jednej z olsztyńskich ulic zatrzymał do kontroli kierowcę osobowego mercedesa. Uwagę policjantów przykuł osobliwy styl jazdy – od prawej do lewej krawędzi jezdni. Tym razem badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu. 59-letni olsztynianin stracił prawo jazdy.
– Obaj mężczyźni odpowiedzią za jazdę w stanie nietrzeźwości. Ponadto 36-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem wbrew sądowemu zakazowi – dodał Andrzej Jurkun.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz