@gość: Leżę pod krzyżem pod krzyżem leżę, sam już nie wiem czy wierzę czy nie wierzę. Już miłość z mnie dawno uleciała, spod mego paska i z mych skarpetek. Mou rodacy mnie obrabowali 125 mln. mi zabrali, taczka z Ursusa w meliorację wyładowali. Leżę pod krzyżem przydrożnym od modłów nieprzytomny nieprzytomny, ,, obwieś - gość " , plądruje mi kieszenie.
Jezus z uczniami siedzieli na wspólnej kolacji,
stoły pełne żarcia, dzbany wina.
Jezus pyta Piotra:
-Skąd na to wszystko pieniądze?
- A nie wiem. Judasz coś sprzedał.
stoły pełne żarcia, dzbany wina.
Jezus pyta Piotra:
-Skąd na to wszystko pieniądze?
- A nie wiem. Judasz coś sprzedał.