Pod kościołem gwar, bo założyłam mini, przecie boże ciało mam. Organista zbladł i pieśni znów pomylił, nawet trochę mi go żal. Dziś festyn jutro luz bo straż pożarna dostała nowy wóz. Jestem ze wsi dziewczyna, kocha mnie cała gmina, chłopaki gapią się gdy jadę zboże siać. Jestem pierwsza do wyra, ruszam się jak Shakira, jak mi podpadniesz będę w mordę lać.