Dodane: 2009-12-16 13:05:20
Sklepy, zakupy, sprzątanie, gotowanie. Znów zakupy, kolejne dania, ostatnie porządki. Karp w pięciu odsłonach, barszcz na trzy sposoby, cztery rodzaje śledzi... I gdy przychodzi wigilijny wieczór, padasz, za przeproszeniem, na twarz, a chęć wspólnego świętowania staje się tylko mglistym wspomnieniem. Rok w rok tak samo. Odkąd pamiętasz. Ty, Twoja Matka, Twoja Babka i tak dalej... W tym roku ogłaszam protest o lekkim, feministycznym zabarwieniu.
Przeczytaj artykuł: Święta na spokojnie
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz