7 grudnia w szpitalu dziecięcym zmarł 15-letni pacjent, który chorował na Covid-19. Nastolatek mieszkał na terenie powiatu olsztyńskiego.
Jak się okazało, pacjent nie był szczepiony przeciwko Covid-19.
– Pacjent z wieloma bardzo ciężkimi schorzeniami współistniejącymi od urodzenia, wielokrotnie hospitalizowany w naszym szpitalu, został przyjęty z powodu rodzinnego zakażenia koronawirusem. Chłopiec miał objawy ciężkiego zapalenia płuc i narastające w kolejnych dniach objawy niewydolności oddechowej. Pomimo bardzo intensywnego leczenia nie udało się go uratować – przyznała Barbara Chwała, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie.
Łącznie w województwie warmińsko-mazurskim tego dnia odnotowano 38 zgonów, czyli najwięcej podczas czwartej fali.
– Martwi nas fakt, że do szpitali trafiają coraz młodsze osoby. Wczoraj odnotowaliśmy zgon 15-letniego chłopca, zmarł też 25-letni mężczyzna – powiedział w rozmowie z dziennikarzem RMF24 Janusz Dzisko, dyrektor warmińsko-mazurskiego sanepidu.
Liczba zgonów w Polsce wywołanych przez Covid-19 rośnie, dlatego też rząd zadecydował o nowych obostrzeniach, które zaczną obowiązywać od 15 grudnia (Nowe obostrzenia. Obowiązkowe szczepienia dla wybranych grup zawodowych, zamknięte dyskoteki i kluby [AKTUALIZACJA]).
Komentarze (21)
Dodaj swój komentarz