Policjanci wykonując czynności w sprawie kradzieży samochodu VW Passat, w miejscowości Jeziorany ustalili, że czynu tego dokonali dwaj nieletni chłopcy. 15-letni Łukasz T. oraz jego kolega Kornel K. Skorzystali - jak się tłumaczyli - z okazji i ukradli pojazd, gdyż znajdowały się w nim kluczyki. Wcześniej ze stojącego obok innego pojazdu ukradli radio.
Pojazdu nie uruchomili od razu lecz wypchnęli z posesji. Skradzionym autem pojechali za miasto, a później porzucili je w krzakach. Po przemyśleniach wrócili jednak po samochód i postanowili zatopić go w jednym z betonowych basenów na terenie nieczynnej oczyszczalni ścieków. Strażacy po wskazaniu przez nieletnich chłopców basenu, w którym zatopili kradziony pojazd wypompowali wodę. Po wydobyciu auta ze zbiornika okazało się, że ma powybijane szyby, a na masce widoczne są wgniecenia. 15-latkowie przyznali, że przed zatopieniem samochodu skakali po nim i wybijali szyby.
Za ten czyn odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym. Za wcześniejsze konflikty z prawem Kornel K. ma orzeczony nadzór kuratora zaś Łukasz T. postanowieniem sądu ma orzeczony Zakład Poprawczy w zawieszeniu na 1,5 roku.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz