Pod koniec czerwca pisaliśmy o studentach z Olsztyna, którzy mieli wziąć udział w rajdzie rowerowym po USA. Więcej w tym temacie tutaj: Olsztyńscy studenci wezmą udział w rowerowej wyprawie przez Stany Zjednoczone.
Olsztyńscy harcerze ostatnie miesiące spędzili na niezwykłej ekspedycji. Plany od samego początku były ambitne. Rozpoczęło się od wyprawy Pauliny Kołodziejczyk i Miłosza Pawlaka, którzy w ciągu miesiąca pokonali na rowerach 1500 km, ich trasa wiodła przez trzy stany: Michigan, Ohio i Wirginię Zachodnią. Celem było dotarcie na 24th World Scout Jamboree w Glen Jean.
Następnie, dwa miesiące później, na rower wsiadła Dorota Limontas. Jednak jej trasa wiodła przez Europę. Ekspedycja zaczęła się w słonecznej Barcelonie, wiodła przez Pireneje z Andory do Francji i później wzdłuż wybrzeża, aż pod Alpy, by dojechać do Genewy w Szwajcarii.
Tych troje podróżników połączyła wspólna inicjatywa – Bike Jamboree, czyli pierwsza rowerowa sztafeta dookoła świata. Ekspedycja oficjalnie zakończy się w ciągu trzech tygodni w Gdańsku. Jej trasa była podzielona na 37 etapów, a olsztyńscy miłośnicy dwóch kółek pojechali w 29. i 33. odcinku.
24th World Scout Jamboree w tym roku odbywało się w Stanach Zjednoczonych. Jest to największa impreza skautowa na świecie. Odbywa się co cztery lata i zrzesza około 50 tys. skautów z całego świata.
- Bike Jamboree jest to harcerska inicjatywa, ale nie tylko harcerze biorą w niej udział. Każdy etap promuje Polskę i harcerstwo. Sztafeta wyruszyła z Gdańska w 2017 roku. Jej celem jest okrążenie świata na rowerach. W grudniu wróci do Polski. Naszym celem jest dojechać na 24. World Scout Jamboree – największą na świecie imprezę skautów, która odbywa się w Wirginii Zachodniej – powiedziała nam w czerwcu Paulina Kołodziejczyk.
14 grudnia metę sztafety przekroczą setki rowerzystów w czterech grupach, którzy dojadą z różnych stron Polski. W finale wezmą udział również olsztyńscy podróżnicy.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz