Dziś jest: 27.11.2024
Imieniny: Maksyma, Waleriana
Data dodania: 2014-12-28 12:11

Iwona Starczewska

17-latek okradł matkę, by grać na automatach

Do olsztyńskiej komendy zgłosiła się matka 17-letniego Marka P. i poinformowała policjantów o kradzieży złotej biżuterii. Syn w ciągu pół roku zabrał matce sygnety, obrączki i bransoletki warte 2 tysiące zł. Chłopak został zatrzymany. Przyznał, ze potrzebował pieniędzy, aby grać na automatach.

reklama

Z ustaleń wynika, że Marek P. wykorzystując nieuwagę i nieobecność swoich rodziców wyciągnął biżuterię ze schowka i sprzedał ją w jednym z olsztyńskich lombardów. W sumie zabrał 2 sygnety i 2 obrączki oraz bransoletkę powodując straty w wysokości 2 tysięcy zł.

Pokrzywdzona kilka dni temu sprzątając mieszkanie zorientowała się, że ze szkatułki zniknęła biżuteria. Zapytała swojego 17-letniego syna o to, co się stało ze złotem. Syn przyznał się do kradzieży.

W ręce kobiety wpadło pokwitowanie z lombardu, na którym widniała kwota, za jaką została sprzedana jej biżuteria. Było to około 800 zł.

W miniony piątek kobieta o wszystkim powiadomiła policję. Po złożeniu przez matkę zawiadamiania o kradzieży, Marek P. został zatrzymany w policyjnym areszcie.    

Wczoraj został przedstawiony mu zarzut. Podczas składania wyjaśnień 17-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Młody chłopak twierdził, że pieniądze ze sprzedaży biżuterii wydał grając na automatach.

Zgodnie z kodeksem karnym 17-letni Marek P. będzie odpowiadał jak dorosły. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl