Do kradzieży doszło w akademiku olsztyńskiej uczelni, w którym nocowali muzycy. Przemysław W. mieszkaniec Olsztyna chciał zobaczyć, jak się bawią zagraniczni goście. Chodząc po korytarzach zaczął otwierać drzwi do różnych pokoi. Niektóre z nich były otwarte. Była noc, a zmęczeni muzycy spali. Olsztynianin w ciągu kilku godzin wyniósł tablet, dwa telefony komórkowe i okulary słoneczne. Zuchwały mężczyzna skradzione rzeczy zaniósł do wynajmowanego mieszkania swojej konkubiny, po czym ponownie wrócił do akademika licząc na kolejne łupy.
19-latek był pijany i kiedy po godzinie 5.00 ponownie pojawił się w budynku, podczas kolejnej próby kradzieży obudził jednego z członków ekipy muzycznej. Ten od razu zorientował się, że został okradziony i szybko obudził pozostałych muzyków. Złodziej z zabranymi wcześniej pieniędzmi zaczął uciekać. Aby się wydostać z akademika, wybił szybę donicą od kwiatów. Po krótkim pościgu sprawca kradzieży został zatrzymany przez pokrzywdzonych muzyków.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Miał promil alkoholu w organizmie. W trakcie przesłuchiwania 19-latek próbował dodatkowo podawać się za swojego starszego brata.
Policjanci odzyskali cześć skradzionego łupu. Pozostałe przedmioty, w tym m.in. telefony niestety zostały zniszczone.
Muzycy ocenili wartość strat na prawie 6 tysięcy złotych.
Teraz 19-latkowi grozi kara 5 lat pozbawienia wolności za kradzież. Nie uniknie też odpowiedzialności za podanie fałszywych danych personalnych, zniszczenie mienia i podrabianie podpisu swojego brata.
Zarzut usłyszy również konkubina Przemysława W. Natalia H. Za paserstwo grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz