Data dodania: 2006-11-30 00:00
2,5 roku więzienia za spodowanie wypadku
Za spowodowanie śmierci jednej osoby i ciężkie obrażenia drugiej w Polsce można zostać skazanym na... 2,5 roku więzienia.
Tyle dostał 24-latek, który w maju tego roku spowodował wypadek w Zajeździe, niedaleko Suchacza. Zginął 28-letni mieszkaniec Zajazdu, jego młodszy kolega, 24-letni Bartek odniósł ciężkie obrażenia ciała. Lekarze musieli wyciąć mu śledzionę. Doznał również bardzo skomplikowanych złamań kości. Bartek przeżył, ale czeka go długoletnia rehabilitacja. Jak podaje „Dziennik Elbląski” Roman Ch. jechał z prędkością 100 km/h. Jego wina jest tu ewidentna. Podczas rozprawy poprosił sąd o łagodny wymiar kary i zwolnienie z aresztu. Wymiar sprawiedliwości najwyraźniej przychylili się do jego prośby, a na poczet kary zaliczył pół roku aresztu. Roman Ch. ma również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez osiem lat. Musi także pokryć koszty postępowania sądowego.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz