W poniedziałek (3 lipca) wieczorem oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru. Na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że przed budynkiem pozostawił na chwilę niezabezpieczony rower i poszedł zrobić zakupy.
W tym czasie nieznany sprawca ukradł jednoślad i odjechał w nieznanym kierunku. Wartość strat to 7 tys. zł. Policjanci postanowili sprawdzić pobliski teren. Już kilkaset metrów od miejsca kradzieży funkcjonariusze zauważyli przewrócony na chodnik rower, odpowiadający wyglądem do skradzionego jednośladu.
Ponadto obok stała zaparkowana karetka pogotowia, w której przebywał pewien 21-latek. Jak się okazało był to sprawca kradzieży roweru, który uciekając przewrócił się na chodniku. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że w organizmie mężczyzny krążyły prawie 3 promile alkoholu. 21-latek ostatecznie trafił do policyjnego aresztu, a skradziony rower wrócił do prawowitego właściciela.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto za spowodowanie zdarzenia drogowego i kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości 21-latek został ukarany mandatami w łącznej kwocie 3500 złotych.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz