W czwartek po godz. 18 oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie kom. Tomasz Żak w czasie wolnym od służby zauważył kierowcę audi, który w niebezpieczny sposób poruszał się. Mężczyzna w pewnym momencie jechał całą szerokością drogi, zjeżdżając od prawej do lewej krawędzi jezdni. Wzbudziło to podejrzenie, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu lub innego środka odurzającego.
Policjant o sytuacji powiadomił funkcjonariuszy i na jednej z osiedlowych ulic w bezpieczny sposób uniemożliwił kierującemu audi dalszą jazdę. Za kierownicą auta siedział 24-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, który zachowywał się podejrzanie: na przemian był pobudzony i ospały. Sam mężczyzna przyznał, że przed podróżą palił marihuanę. Po chwili na miejscu pojawił się patrol drogówki, któremu przekazano kierowcę.
Funkcjonariusze przebadali 24-latka alkomatem, ale nie był pod wpływem alkoholu, w związku z tym pobrano mu krew do dalszych badań, aby sprawdzić, czy kierowca rzeczywiście był pod wpływem narkotyków.
Okazało się także, że mieszkaniec powiatu olsztyńskiego nie posiada prawa jazdy. Jeżeli okaże się, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, będzie mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna. 24-latek nie uniknie również odpowiedzialności za jazdę autem bez wymaganych uprawnień.
Komentarze (13)
Dodaj swój komentarz